fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Czarzasty: Jeżeli nie powstanie jeden blok lewicowy, to tylko i wyłącznie z tego względu, że pan Robert Biedroń nie będzie go chciał

Justyna Dobrosz-Oracz: W wyborach do Parlamentu Europejskiego będzie koalicja SLD z KO i PSL-em czy raczej z Adrianem Zandbergiem i Partią Razem?

Włodzimierz Czarzasty: W tym tygodniu zapadnie większość decyzji. Jesteśmy w trakcie rozmów i z PSL-em, i z Adrianem Zandbergiem, i z Zielonymi, i z panią Katarzyną Lubnauer, i z Unią Europejskich Demokratów, i z Platformą.

Ale co jest bardziej prawdopodobne - sojusz z Partią Razem czy budowa takiej wielkiej koalicji antypisowskiej?

- To pytanie nie tylko do mnie.

Nie obawia się pan, że bez Roberta Biedronia może się skończyć tak jak w 2015, że PiS weźmie wszystko?

- Lewica poszłaby razem, gdyby Biedroń się na to zgodził. Niech pani nie szuka winy w Zandbergu ani w Zielonych, ani w Czarzastym i SLD. Jednej listy lewicy nie ma i wiemy, dlaczego i przez kogo. Więc albo stworzymy listę lewicową bez pana Biedronia, jeśli do nas nie dołączy, albo będzie szersza koalicja.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem